Pierwszy dzień ;//
07 listopada 2018, 20:14
Dzsiaj jest pierwszy dzień, którym sie chwale w moim blogu. Pani od informatyki zleciła mojej klasie napisanie bloga o 5 swoich następnych dniach. Oczywiście ja to robie po czasie ;//. Dzisiaj po dniu szkoły, musze sie zabrać za tego bloga. W szkole dzisiaj był luźny dzień moim zdanie, nie ma w środy lekcji które byłyby dla mnie uciążliwe. Miałem dzisiaj wf z moją wspaniałą utalentowaną klasą (wcale nie). Zwykle nie narzekam bo nie każdy jest dobry w sporcie ale od rana miałem zły humor, ponieważ spóźniłem sie do szkoły nie ze swojej winy i zostałem wyprowadzony z równowagi. Reszta lekcji to jak lekcje, nauczyciele pogadali ja posłuchałem i po lekcjach wróciłem do domu. Poszedłem po brata do szkoły, ma 7 lat i musze go odbierać z podstawówki. Po powrocie do domu skorzystałem z chwili i pograłem na komputerze. Wiem nie jestem co do tego oryginalny patrząć na reszte nastolatków w moim wieku. Ale w tym tygodniu nie moge zrobić treningu, ponieważ w domu panowała jelitówka i czuje sie słabo ;// a musze mieć wszystko uporządkowane w rozpisce treningów, że ćwicze od poniedziałku do niedzieli, a nie przerwy od poniedziałku do środy i od czwartku ćwicze do niedzieli. A ćwicze kalistenike, street workout. Jest to trening siłowy na powietrzu z wykorzystaniem masy ciała, ćwiczenia nie izolowane z elementami akrobatyki ale po przerwie od treningów nie mam wystarczająco siły na akrobatyke na poręczach. Wyłaczając już komputer (nie grałem długo) pisałem z najcudowniejszą dziewczyną na świecie. Pisze z nią w każdej wolnej chwili ale jak już skończyłem wszystkie czynności w dniu skupiam sie w 100%, a przynajmniej staram sie pokazywać jej jak bardzo ją kocham wtedy. Wtedy mam na to czas i wene. I tak kończy sie mój pierwszy nudny dzień.